Zacznijmy od tego, że szpilki nie są żadnym synonimem kobiecości. Jak pokazuje historia, była to część garderoby stworzona głównie dla mężczyzn.

Oczywiście wysokie obcasy razem z czerwoną szminką oraz małą czarną — prezentują się elegancko i wydłużają nogi. Fanki obcasów są zaprawione w boju, ale co z tymi, które dopiero zaczynają swoją przygodę na wysokim obcasie lub chcą założyć szpilki na specjalne okazje? A łatwo nie ma, jak to w życiu.

Skąd wzięły się obcasy?

Jeszcze nie tak dawno — bo w XVII wieku, nosić wysokie obcasy mogli… mężczyźni! I to nie byle jacy. Byli to arystokraci prosto z dworu królewskiego, a nawet sam król.

Jeśli dobrze przyjrzycie się obrazom z tego okresu, przykładowo francuskiego króla Ludwika XIV, zwanego Królem Słońce — zauważycie piękne czerwone sandałki na niezbyt wysokim słupku. A do tego, a jakże, białe rajstopy, peruka i bogato zdobiony strój — esencja Baroku w Europie.

 Buty na wysokich obcasach

Jednak początków obcasów należy wypatrywać u starożytnych Greków. To właśnie tam swój początek miał teatr. Występy tragiczne, które miały wywoływać u widzów Katharsis oraz komedie ku czci boga Dionizosa.

Niestety aktorami mogli być tylko mężczyźni, a żeby byli dobrze widoczni… nosili obcasy! Płaskie buty, w tym wypadku byłyby bezużyteczne.

Z kolei Persom obcasy pomagały w utrzymaniu się w siodle podczas jazdy konnej, a Egipcjanie w ten sposób nie brudzili stóp podczas pracy w rzeźni.

Przełom w noszeniu butów na wysokim obcasie

Rewolucję w noszeniu obcasów przyniósł dopiero XX wiek. Celebrytki w Hollywood rozpowszechniły modę na wysokie obcasy, a do mody na zawsze wkroczył  nieśmiertelny klasyk — piękne szpilki z czerwoną podeszwą stworzone przez Christiana Louboutina.

Miejskie zagrożenia chodzenia na wysokich obcasach

Wokół nas czyha więcej niebezpieczeństw dla wysokich obcasów, niż wam się wydaje. Na liście przoduje zmora szpilek — kratka.

Moja koleżanka (to ta sławna, którą wszyscy mają) paradując na wysokich obcasach, utknęła kiedyś w kracie przed drzwiami sklepu spożywczego. Nie wiem, czy lepsza była jej zdziwiona mina, czy próba wyciągnięcia butów z kratki.

No dobrze, ale pokonywać przeszkody z podniesioną głową można jak już się w tych szpilkach idzie, a co z bólem przy każdym kroku, który powoduje noszenie szpilek?

Sposoby na zniwelowanie bólu

Jak pozbyć się bólu związanego z noszeniem butów na obcasie? Oto praktyczne wskazówki, pomocne nawet jeśli jesteś przyzwyczajona i codziennie nosisz szpilki

1. Specjalny spray dezodorujący rozszerzający buty — wbrew pozorom nie nadaje się tylko do glanów. Świetnie sprawdzi się w przypadku gdy mamy po prostu ciasne buty lub nierozchodzone szpilki. Dzięki niemu unikniemy bolesnych odcisków i pęcherzy częstych gdy kupimy nowe buty.
2. Połączenie trzeciego i czwartego palca u stóp — jak coś brzmi głupio, ale działa, to dlaczego nie spróbować? Znany trik modelek, aby długo wytrzymać na wybiegu i uniknąć bólu. Do połączenia palców wystarczy użyć plastrów.
3. Jakość butów — wybierz buty o wysokiej jakości.  Nie zawsze jest dla nas oczywiste, że im lepsza jakość, tym mniej bólu. Buty powinny być przede wszystkim komfortowe w użytkowaniu. Przed zakupem spróbuj pochodzić po sklepie i zdecyduj czy odpowiada ci ich wygoda.
   Tanie szpilki kuszą ceną, ale zaufajcie mi, lepiej mieć jedne wygodne szpilki niż 10 ze sztucznego materiału obcierającego stopy. Liczy się nie ilość, a jakość. Od razu odczujecie większy komfort.
4. Wkładki żelowe – zadaniem wkładek jest zmniejszyć nacisk na stopy i amortyzować wstrząsy, spowodowane przez chodzenie czy bieganie. Wkładki należy przyciąć, aby były dopasowane do kształtu twojej stopy. O wiele wygodniej nosić buty na szpilkach z wkładkami żelowymi – ulga dla twojej stopy będzie mocno odczuwalna.

Szpilki a kwestie zdrowotne

Chcę trochę was pocieszyć, więc zacznijmy od zalet. A takie mimo wszystko istnieją.

Szpilki kształtują mięśnie łydki, a dodatkowo sprawiają, że mimowolnie trenujemy mięśnie Kegla (dna miednicy). Ćwiczenia mięśni minimalizują ryzyko problemów z nietrzymaniem moczu, z którym ma problem większość kobiet po porodzie.

Blaski i cienie używania butów na wysokich obcasach

A teraz ciemne strony noszenia obcasów.

Przede wszystkim cierpią nasze kolana oraz kręgosłup. Chodzenie w szpilkach cały dzień i całą noc, powoduje: zaburzenia postawy, ból kręgosłupa, stan zapalny, haluksy, skrócenie ścięgna Achillesa, uszkodzenie paznokci u stóp, twarda skóra pięt, odciski…

Oczywiście wszystko jest dla ludzi. Nosząc obcasy na specjalne okazje lub przez około 4 godziny dziennie, znacznie minimalizujemy ryzyko schorzeń. A z wszelkimi odciskami i zgrubieniami szybko poradzi sobie urządzenie do peelingu stóp Clevebe.

Po więcej przydatnych artykułów zapraszam na naszego bloga, a jeśli jesteście ciekawi jak używać produktu Clevebe — przejdźcie do zakładki ‘’Instrukcja’’.